niedziela, 30 grudnia 2012

25. Max ♥

Od dawna chodzisz już do tej szkoły,jednak jego wcześniej nie widziałaś.Od razu się zakochujesz.Początkowo nic o nim nie wiesz.Ale zaczynasz wypytywać swoich koleżanek.Wiesz już że nazywa się Max George i jest od ciebie starszy o jakieś trzy lata.Stopniowo zbierasz coraz więcej informacji,wiesz już jakie ma zainteresowania,jakiej muzyki słucha,gdzie mieszka itp.Jednak tobie to że jest starszy nie przeszkadza,Rozpoczynasz "akcję zwrócenia na siebie uwagi". Akcja nie przynosi jednak takiego efektu jakiego byś oczekiwała.Co prawda on odwzajemnia twoje uśmiechy,ale tobie nie o to chodzi.Zbliża się dyskoteka.Razem z [i.t.p]robicie się na tzw."bóstwo".Szukasz go wzrokiem po całej sali aż w końcu zauważasz jego łysy łebek wśród dobrze bawiących się ludzi.Wszyscy ciągną cię do niego.Ale jesteś zbyt nieśmiała,boisz się przełamać i zrobić pierwszy krok,bo przecież już próbowałaś.Napisałaś do niego,ale on zbywał cię cały czas,Koleżanki tłumaczyły ci,że on też się wstydzi.Ty jednak wiesz swoje.Wychodzisz z sali zrezygnowana jednak słyszysz
-[t.i]-ktoś cię woła,odwracasz się jednak nikogo nie widzisz.Idziesz dalej,ale jednak jakaś siła,podświadomość każe ci odwrócić głowę.To co widzisz trochę cię bawi,nie ukrywasz swojego śmiechu.Max'a niesie grupka prawdopodobnie jego kolegów,stawiają go przed tobą.Patrzycie sobie głęboko w oczy.Jednak ty tchórzysz i uciekasz na ławkę,siadasz wystraszona,nie wiedząc co robić.Po chwili przychodzi do ciebie Max,siada obok ciebie i zaczyna delikatnie i czule cię całować.Sama nie wiesz czemu ale uciekasz od niego.Po chwili zastanowienia wracasz,on dalej jest tam gdzie był.Przysiadasz się do niego i przepraszasz za swoje zachowanie.On bez chwili zastanowienia ponownie cię całuje.


Parę dni później
Jesteście z Maxem parą,można powiedzieć że oficjalnie.Spędzacie ze sobą dużo czasu.Najważniejsze że nie jesteście tylko parą ale też przyjaciółmi.Jego koledzy również cię polubili.
____________________________________________
Imagin z tamtego bloga, bo publikowałam też na innym, bo ktoś ostatnio miał wątpliwości. Nie. Nie kopiuje! To pierwszy imagin jaki napisałam, dlatego taki beznadziejny. Ale nie wszysyc go czytali, a ja nie mam pomysłu na nowe, więc dodaje takie starocie.

1 komentarz:

  1. A ja same o Nathan'ie , Thomas'ie i James'ie dodaje -.- Dziwnym człowiekiem jestem -.-
    Nie czytałam go ciole!
    A jest piękny . ♥
    Łysy łebek *.*
    tak, tak. Czekam na nastepny ;D

    OdpowiedzUsuń