środa, 3 kwietnia 2013

32. Wszyscy ♥

TOM
T: Kto roztroił mi gitarę?!
Ty:  Tom, bo wiesz no to Nathan!
T: Ten Nathan co jest piękny niczym anioł?
Ty:  Ach Tom nie trzeba było.
T:  Wiedziałem, że to ty!  Będzie kara * zaczyna Cię ostro łaskotać *

MAX
Ty: Max no chodź ze mną do sypialni, chcę małego George'a!
M: ...
Ty:  Max do cholery słuchasz mnie?
M:  Kobieto daj se spokõj mecz oglądam.
Ty: * wychodzisz z domu *  po 5 minutach.
M:  Kto mi kurwa wyłączył prąd?!
Ty:  O no popatrz ty się.
M:  [T.I.] no proooszę * klęka na kolanach * to ważne.
Ty:  Dzisiaj ani seksu ani meczu. Śpisz na kanapie.

NATHAN
N:  1,2,3... Gdzie jest mój ulubiony full cap? [T.I.] chodź tu!!!
Ty:  T-t-tak?
N:  Kotku, wiesz gdzie jest mój full cap?
Ty: ...
N:  Wiesz?
Ty:  No bo w parku takiemu chłopczykowi się spodobał. On był biedny. I dałam mu. Przepraszam, Nath. * rozpłakujesz się *
N:  * przytula cię * no nie płacz już. To tylko czapka.
Ty:  Ale twoja ulubiona!  Ja nie chciałam przepraszam.
N:  No już dość.  Ale no coś na przeprosiny by się przydało * ruch brwiami *
Ty:  Tu?  Teraz? Na pewno?
N:  Przestań w końcu i chodź tu no. Robiliśmy to 9 godzin temu. Już nie wytrzymuje.
Ty:  Napaleniec mój. * dajesz mu namiętnego buziaka *

SIVA
Ty:  Seev, natrzesz mnie balsamem?
S:  Zaraz
Ty: Jestem goła i napalona do cholery, więc choć tu, albo śpisz na wycieraczce.
S:  Lecę!!!

JAY
J:  Kochanie zgubiłem telefon.
Ty:  Znowu? Jay no. Gdybym ja tak na przykład gubiła moje ubrania po każdym seksie z Tobą, to bym już żadnych nie miała.
J:  Żartowałem. No ale jak tak chcesz to możemy zacząć gubić te ubrania razem * ruch brwiami *
Ty:  Zboczeniec!  Ale no ja nigdy nie odmawiam.
J: Moja grzeczna dziewczynka.
Ty:  Grzeczna? Na prawdę? Zaraz zmienisz zdanie.
J:  Na co my jeszcze czekamy? * rzuca się na Ciebie*

PRZEPRASZAM.
Na prawdę was przepraszam. Piszę z tableta, bo komputer mi się co chwile psuje. Opuściłam was. Nie powinnam. :'(  Jestem zła. Ale od teraz obiecuje to zmienić. Przysięgam na Jaykonde!