wtorek, 9 października 2012

10. Tom ♥



Byłaś w sklepie muzycznym, chciałaś kupić płytę zespołu The Wanted, dla twojej kumpeli, która szalała za nimi, ty też ich słuchałaś, ale za bardzo się nimi nie interesowałaś. Dzisiaj chłopcy byli w tym sklepie i podpisywali płyty. Pomyślałaś, że kumpela będzie Vedry happy ^^. Wzięłaś płytę z półki i udałaś się w kierunku chłopców i piszczących fanek.  Ty byłaś na luzie, żadnych pisków ani nic podobnego. Gdy nadeszła twoja kolej, poprosiłaś, Toma aby napisał „Dla [I.T.K.] od zakręconego i zajebistego zespołu na świcie. :* PS. Nie padnij ze szczęścia!”
Ty: Dzięki, to będzie chyba najlepszy prezent w jej życiu.
Tom: A twój dzisiejszy dzień, prawda?
Ty: Lubię was, bo słucham waszej muzyki, ale nic więcej na wasz temat nie wiem. Trochę mi głupio . *smutna mina, i głowa w dół*
Tom: Ej [T.I.] głowa do góry mamy tyle czasu na poznanie się * zbliżył się do Ciebie i złożył na twoich ustach delikatny pocałunek, a ty oszołomiona odwzajemniłaś go. Trwaliście by tak długo, lecz Baby Nath wam przerwał
N: Thomasiee ! Fani czekają, twoja nowa dziewczyna poczeka.
Tom razem z Toba: Nie jesteśmy razem, Baby Nath!
N: A do tego zgodni, jak sobie chcecie ale już chodź, a ty [T.I] poczekaj, albo chodź z nami.
Chłopcy jeszcze rozdawali autografy robili zdjęcia, a ty nadal roztrzepana, czekałaś na nich. Po chwili ukazała się 5 przystojnych mężczyzn, a wśród nich chyba TWÓJ chłopak.
N: To wy się tera na wieki możecie penalizować, ale może nie tu, tylko w domu?
Tom: Chodźmy! *złapał cię za rękę i ruszyliście 6 do domu*
Gdy doszliście do niego. Chłopaki poszli do salonu, a Tom zaprowadził Cię do swojego pokoju.
Ty: To co robimy, ty mój niby chłopaku
Tom: Dlaczego niby? Mam wiele planów * zaczął Cię namiętnie całowac*
Ty, że to przcież był sam Thomas Parker, z którym chodzisz, zgodziłaś się na sekszczenie się (;D) . Tom zdjął z Ciebie koszulkę, a ty nie byłaś mu dłużna, gdy zobaczyłaś, jego tatuaże, zaniemówiłaś z podziwu, a ten jego kaloryfer (teraz każda mówi ‘aaaa’ *-*) aż Tomus się wystraszył
Tom: Kochanie cos się stało?
Ty: Oh, Tom, masz takie dziary i teen kaloryfer, że lepszego nie widziałam
Tom: Ej no bo się zawstydziłem, a to fajne nie jest
Ty: I już nie będziesz taki męski podczas stosunku, tak?
Tom: kto tak powiedział *znowu zaczął Cię łapczywie całować*
Podczas tej wymiany, ‘zdzieraliście’ z siebie w szybkim tempie ubrania. Po tym Tom przeszedł do konkretów, wszedł w Ciebie dość szybko, a Ciebie to zabolało, mimo iż nie był to twój pierwszy raz. Wiedziałaś, że chłopcy są na dole, lecz nie mogłaś się powstrzymać więc, wykrzykiwałaś różne, rzeczy związane z Tomem, z wami… Doszliście, a Tom ułożył się na łózku obk Ciebie i zaczął rysować wzory na twoim nagim brzuchu, palcem
Ty: Tom to łaskocze, zostaw!
Tom: Nie, bo krzyczałaś!
Ty: Będę głośniej!
Tom chcę to usłyszeć !
I Parker znowu  wszedł w Ciebie. Lecz teraz jego ruchy były szybsze oraz mocniejsze. Oboje krzyczeliście w niebogłosy. Gdy znowu doszliście, Tom wstał ubrał się i położył obok Ciebie. Ty zrobiłaś to samo. Chwilę rozmawialiście, oraz okazywaliście sobie czułości. A pod wieczór usnęliście tak jak leżeliście.
_______________________
Już 10 imagin ♥
Pisany na szybko, ale jest spoko. ; D
Dedyki dla wszystkich, dzisiaj taki prezent! ♥
Kocham, Gabryśkaa . ^^

5 komentarzy: