TOM
T: Kto roztroił mi gitarę?!
Ty: Tom, bo wiesz no to Nathan!
T: Ten Nathan co jest piękny niczym anioł?
Ty: Ach Tom nie trzeba było.
T: Wiedziałem, że to ty! Będzie kara * zaczyna Cię ostro łaskotać *
MAX
Ty: Max no chodź ze mną do sypialni, chcę małego George'a!
M: ...
Ty: Max do cholery słuchasz mnie?
M: Kobieto daj se spokõj mecz oglądam.
Ty: * wychodzisz z domu * po 5 minutach.
M: Kto mi kurwa wyłączył prąd?!
Ty: O no popatrz ty się.
M: [T.I.] no proooszę * klęka na kolanach * to ważne.
Ty: Dzisiaj ani seksu ani meczu. Śpisz na kanapie.
NATHAN
N: 1,2,3... Gdzie jest mój ulubiony full cap? [T.I.] chodź tu!!!
Ty: T-t-tak?
N: Kotku, wiesz gdzie jest mój full cap?
Ty: ...
N: Wiesz?
Ty: No bo w parku takiemu chłopczykowi się spodobał. On był biedny. I dałam mu. Przepraszam, Nath. * rozpłakujesz się *
N: * przytula cię * no nie płacz już. To tylko czapka.
Ty: Ale twoja ulubiona! Ja nie chciałam przepraszam.
N: No już dość. Ale no coś na przeprosiny by się przydało * ruch brwiami *
Ty: Tu? Teraz? Na pewno?
N: Przestań w końcu i chodź tu no. Robiliśmy to 9 godzin temu. Już nie wytrzymuje.
Ty: Napaleniec mój. * dajesz mu namiętnego buziaka *
SIVA
Ty: Seev, natrzesz mnie balsamem?
S: Zaraz
Ty: Jestem goła i napalona do cholery, więc choć tu, albo śpisz na wycieraczce.
S: Lecę!!!
JAY
J: Kochanie zgubiłem telefon.
Ty: Znowu? Jay no. Gdybym ja tak na przykład gubiła moje ubrania po każdym seksie z Tobą, to bym już żadnych nie miała.
J: Żartowałem. No ale jak tak chcesz to możemy zacząć gubić te ubrania razem * ruch brwiami *
Ty: Zboczeniec! Ale no ja nigdy nie odmawiam.
J: Moja grzeczna dziewczynka.
Ty: Grzeczna? Na prawdę? Zaraz zmienisz zdanie.
J: Na co my jeszcze czekamy? * rzuca się na Ciebie*
PRZEPRASZAM.
Na prawdę was przepraszam. Piszę z tableta, bo komputer mi się co chwile psuje. Opuściłam was. Nie powinnam. :'( Jestem zła. Ale od teraz obiecuje to zmienić. Przysięgam na Jaykonde!